Gra PBF w świecie Star Wars, rozgrywająca się w czasach Młodego Imperium.
-No widzisz to i nawet Generał dał Ci jakiś przedmiot. -powiedział klepnąwszy Dżonego delikatnie po głowie. -Jestem ciekaw ile jeszcze tutaj zmieścisz tych rzeczy... A co jeśli zapełnisz ten schowek? Gdzie znajdziesz drugi? -zapytał.
Offline
*Zastanowił się Dzony wyraźnie głęboko nad tymi słowami, pozwalajac by generalski komunikator pacnął o podłogę. Patrzył na Nasha Dzony, patrzył i wtem jego syntezator mowy wyprodukował twórczą odpowiedź* Tu jest miejsce, sir. Tu jest… tu jest… *I dawaj tłumaczyc. Widać abstrakcja Dżonego nie siegała tego „co będzie jak się nie będzie mieściło”. To znaczy dopiero żyć chwila i nie martwić się na zapas!*
Offline
-Masz rację, masz rację. -powiedział i zaczął chodzić dookoła rzeczy, które zebrał Dżony. -Może jest jeszcze coś czym chciałbyś się pochwalić? Jakaś rzecz z Twojej kolekcji może? -zapytał ponownie.
Offline
*Dżony popatrzył na Nasha w milczeniu. Za bardzo wypytuje on, może to oznaczać ze, o zgrozo – ochote ma na rzeczy Dżonego i może zaraz zechcieć co by mu Dżony coś dał! (Dramatyczny akord)* Sir, idziemy *Oznajmił wiec Dzony w mysl zasady lepiej zapobiegać niż leczyć, wiec zaraz cienkie paluszki zacisnęły się na nadgarstku Nasha, i Dżony ruszył, wyprowadzając chłopaka na korytarz, z którego udał się prosta drogą ku hangarowi.*
Offline