Star Wars: Ewok III - Era Imperium

Gra PBF w świecie Star Wars, rozgrywająca się w czasach Młodego Imperium.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#31 2011-05-26 22:39:32

Dakien Tarek

Zwykły obywatel

Zarejestrowany: 2011-02-01

Re: Kwatera Dakiena

A po klockach zechcesz jeszcze coś narysować? Tylko jeden rysunek,po klockach i coś nowego porobimy.
*Kartkę do bloku czystą wsunął wiedząc, że nie ma co na siłę Dżonego zmuszać do rysowania bo może i by w końcu coś narysował, nie było by to jednak szczere. Jakkolwiek by to brzmiało w stosunku do droideki.*
Ale jeśli po klockach nie zechcesz rysować, nie obrażę się.


http://img42.imageshack.us/img42/5963/tygrysekchatromini.jpg

Offline

 

#32 2011-05-26 23:36:06

EFECTOR

Admin - MG

8613013
Zarejestrowany: 2010-04-05

Re: Kwatera Dakiena

*najwyraźniej Dżony wskoczył na poziom wyższych czynności intelektualnych, bo długo nie odpowiadał, tylko w „oczy” patrzył i szumiał cichutko układem chłodniczym. Był przy tym tak niewinny w swoim diabolicznym pięknie rodem z Colli IV ze chciało się tylko krzyknąć: O ku***wa, jaki słodki niszczyciel”*
Dżony narysuje *odpowiedział w  koncu, zupełnie jakby wydedukował, ze skoro Dakien lubi rysunki Dżonego no to trzeba mu rysować*


http://ewok.reaktywacja.rpg.w.interii.pl/mottodzony1.bmp

Offline

 

#33 2011-05-27 00:18:47

Dakien Tarek

Zwykły obywatel

Zarejestrowany: 2011-02-01

Re: Kwatera Dakiena

Dziękuję.
*Odparł dopiero po wyznaniu Dżonego. Przez cały czas jaki droid się w niego wpatrywał nie drgnął mu nawet jeden wąs w łapach trzymając kolejne narzędzia poznania naukowego-klocki. Nawet nie mrugnął. Można by pomyśleć, że ktoś go wypchał i postawił przed Dżonym robiąc droidowi swoisty gwałt mentalny-bo jak to tak, Dżony się patrzy, a kot się nie rusza! Uszy kathara drgnęły na dźwięk głosu Dżonego, a przygotowane już klocki wraz z ramką plastikową zostały przyniesione do "stoliczka zabaw". *
Najpierw jednak klocki?
*Wolał się upewnić. Jeśli klocki mogły pozostać na miejscu to przed Dżonym wylądowała ramka,a raczej kwadrat plastikowy z drzwiczkami które można było otworzyć oraz znajdującymi się w górnej części bryły geometrycznej wyciętymi kształtami. Gwiazdka, trójkąt,kwadrat, okrąg i kilka innych. Klocki jakie były w zestawie były różne i wyraźnie było widać, że jest ich więcej niż otworów w kwadracie, więc nie każdy klocek mógł tam pasować.*


http://img42.imageshack.us/img42/5963/tygrysekchatromini.jpg

Offline

 

#34 2011-05-27 11:22:04

EFECTOR

Admin - MG

8613013
Zarejestrowany: 2010-04-05

Re: Kwatera Dakiena

Klocki *powtórzył Dżony. Niebywałym dla kogoś z zewnątrz był sam fakt ze droideka się bawi, to znaczy ze był tego nauczono, bawiono się z nim różnymi zabawkami, bo przeważnie droidy nie miały odruchu manipulowania przedmiotami bez potrzeby. nie licząc B jedynek ale to to sie własną głowa mogło „bawić”. Dżony w sumie też żeby tam mu jego głowę dać…
Kiedy kot się nie ruszał, Dżony patrzył, i już miał łapkę wyciągnąć by sprawdzić, o co chodzi w  ogóle ale się w  końcu poruszał i Dżony nie musiał go ściskać.
Dżony otworzył „bramę” zabawki a tam… tam było cos od czego procesor Dżonego przyspieszył o kilka poziomów, aż się chłodzenie włączyło! toż to niebywałe, gromada klocków i tylko kilka dziur!*
Siiiir... Dżony nie wie...


http://ewok.reaktywacja.rpg.w.interii.pl/mottodzony1.bmp

Offline

 

#35 2011-05-27 20:39:23

Dakien Tarek

Zwykły obywatel

Zarejestrowany: 2011-02-01

Re: Kwatera Dakiena

Tak, klocki.
*Powtórzył po Dżonym uważnie obserwując reakcje droida. Utrudnione to było bo mimiki nie miał,a i mowa ciała była dość znikoma. Aczkolwiek palce poruszające się Dżonego mogły wskazywać na jakieś przebiegające właśnie procesy myślowe. Fotoreceptory raczej skupiły się na klockach i kwadraciku, więc uwagę Dakienowi się udało znaleźć.*
Spokojnie Dżony, spróbuj chociaż. Nie wiesz czy Ci się uda dopóki nie spróbujesz.  Popatrz na kształt w kwadracie i poszukaj podobnego wśród klocków.
*W ostateczności mógł brać po każdym klocku, sprawdzać czy wejdzie do jakiegokolwiek otworu i odstawić obok, robiąc to do skutku. Choć może tutaj oprogramowanie droideki mu może pomóc, fotograficzna pamięć powinna łatwo wspomóc wyszukanie klocków i wpasowanie ich w odpowiednie otwory, błyskawicznie by to się odbyć mogło.*


http://img42.imageshack.us/img42/5963/tygrysekchatromini.jpg

Offline

 

#36 2011-05-27 21:17:34

EFECTOR

Admin - MG

8613013
Zarejestrowany: 2010-04-05

Re: Kwatera Dakiena

*Póki co D żony nie korzystał jak widać z oprogramowania systemowego a jedynie z tego co mu się samo wytworzyło, ten jego mały rozumek. Znowu zamyślenie, i wreszcie – wziął jeden klocek, ale nie zbliżył go do drzwiczek a do… Dakien*
To, sir. przedmiot. Dżony lubi *I zaraz… drzwiczki poszły  odstawkę a Dżony zaczął przekładać w palcach ten jeden klocek*


http://ewok.reaktywacja.rpg.w.interii.pl/mottodzony1.bmp

Offline

 

#37 2011-05-29 21:43:40

Dakien Tarek

Zwykły obywatel

Zarejestrowany: 2011-02-01

Re: Kwatera Dakiena

Doskonale zdaję sobie z tego sprawę Dżony. Pamiętaj co Ci mówiłem. Skończymy naszą zabawę to jeden z przedmiotów dostaniesz, ten który sobie wybierzesz.
*Odparł patrząc na zbliżony ku niemu klocek,a następnie prosto w świecące różnymi kolorkami fotoreceptory. Palec futrzastej dłoni wyciągnął w stronę ręki droideki na środku jego ręki opierając go i delikatnie naprowadzając w stronę kwadracika, łapkę Dżonową zatrzymując w pobliżu prawidłowego otworu w górnej ściance ustrojstwa.*
No, spróbuj dopasować choć część klocków.


http://img42.imageshack.us/img42/5963/tygrysekchatromini.jpg

Offline

 

#38 2011-05-30 11:18:14

EFECTOR

Admin - MG

8613013
Zarejestrowany: 2010-04-05

Re: Kwatera Dakiena

*Dżony dał sobie podpowiedzieć, a jego zdawać by się mogło silne ramie prawie wcale nie stawiało oporu. Reszta Dżonego, ta ukryta część odpowiedzialna za analiza sytuacji chyba pracowała. I tak stało się, ze za sprawą pomocy Dakiena udało się przepchać kwadracik przez kwadratową dziurkę. Dżony oniemiał… A to ci dopiero historia! A potem stało się coś niebywałego bowiem… wziął następny klocek, obejrzał, po czym bezbłędnie odnalazł odpowiedni otwór. wystarczyła chwila na dopasowanie bez błądzenia wszystkich obiektów…*


http://ewok.reaktywacja.rpg.w.interii.pl/mottodzony1.bmp

Offline

 

#39 2011-05-31 12:05:39

Dakien Tarek

Zwykły obywatel

Zarejestrowany: 2011-02-01

Re: Kwatera Dakiena

*Uszy od pewnego czasu opuszczone i nie "skupione" na wychwytywaniu dźwięków na skutek działania Dżonego po wrzuceniu pierwszego klocka uniosły się wskazując wyraźnie na zaciekawienie ze strony Dakiena.Dżony najwidoczniej doznał swoistego olśnienia.*
No dalej, dalej. Próbuj Dżony.
*Zachęcał droidekę by kolejne klocki odpowiednio dopasowała.*


http://img42.imageshack.us/img42/5963/tygrysekchatromini.jpg

Offline

 

#40 2011-06-01 11:21:53

EFECTOR

Admin - MG

8613013
Zarejestrowany: 2010-04-05

Re: Kwatera Dakiena

*Już nie próbował a robił to automatycznie, bez chwili wahania czy ani Pomyski, po prostu klocek – dziurka i już i już i już… jak automat. no cóż, jak droid*


http://ewok.reaktywacja.rpg.w.interii.pl/mottodzony1.bmp

Offline

 

#41 2011-06-01 12:31:06

Dakien Tarek

Zwykły obywatel

Zarejestrowany: 2011-02-01

Re: Kwatera Dakiena

Pięknie, Dżony. Sam to zrobiłeś? Bez oprogramowania?
*Zapytał z uśmiechem spoglądając na niepasujące do niczego klocki leżące na stoliku i na kwadrat pełen pasujących figur geometrycznych. Dżony się popisał i nie był jednak taką pierdółką na jaką się lansował świadomie czy też nie.*
Muszę przyznać, że zaskoczyłeś mnie. A tak jęczałeś, że "Dżony nie wie".


http://img42.imageshack.us/img42/5963/tygrysekchatromini.jpg

Offline

 

#42 2011-06-16 13:46:56

EFECTOR

Admin - MG

8613013
Zarejestrowany: 2010-04-05

Re: Kwatera Dakiena

Program logistyczny z pakietu battal 9.4, sir *odpowiedział dumnie Dżony, sprzedał się bez reszty, i tu właśnie przemówiła Dżonego Dżonowatość – szczerość raczej bez udziału intelektu, żadnego cwaniactwa, tylko dziecięca prostota. Gdyby odciąć Dżonego od oprogramowania to dalej by płakał, ze nie wie…
Niemniej widać było, ze lubi zadawalać innych, i popisaniem się tak szybkim ułożeniem, nieważne jakimi środkami, chciał to osiągnąć. Dżony był droidem który kochał organików, a sprawianie im przyjemności było jego nie tylko przyjemnością ale i życiowym celem*


http://ewok.reaktywacja.rpg.w.interii.pl/mottodzony1.bmp

Offline

 

#43 2011-06-16 14:31:24

Dakien Tarek

Zwykły obywatel

Zarejestrowany: 2011-02-01

Re: Kwatera Dakiena

No cóż.... w gruncie rzeczy zrobiłeś to sam.
*Odparł uśmiechem chwaląc Dżonego. Jak tak się zastanowił to nie mógł wymagać od Dżonego tego by ten wykonał zadanie bez używania oprogramowania. To tak jak by wymagał od istoty żywej by nie korzystała z instynktu, z którego w końcu się korzystało zawsze podświadomie i co by na przykład Jedi nie gadali, nigdy im się nie udało i nie uda instynktów swoich stłamsić w szczególności, że chyba nawet się im zaleca by korzystać z intuicji, a czymże ona jest jak nie instynktem czyli takim biologicznym oprogramowaniem? *
Dobra robota, Dżony. Rysunek sobie może na dziś odpuścimy kolejny, teraz może pokażę Ci pewne obrazki.
*Mruknął zbierając poszczególne klocki, jak i kwadrat który niestety zabrał Dżonemu na ten moment.*
Puzzli nie ma sensu chyba próbować układać, zrobisz to błyskawicznie tak jak z tymi klockami.
*Mruknął znad swojego pudełka pełnego przedmiotów różnorakich, wyciągając z niego plik kartek z papieru kredowego dobrej jakości, a na każdej z nich było coś co można by określić jako rzygnięcia atramentem.*


http://img42.imageshack.us/img42/5963/tygrysekchatromini.jpg

Offline

 

#44 2011-06-16 15:02:20

EFECTOR

Admin - MG

8613013
Zarejestrowany: 2010-04-05

Re: Kwatera Dakiena

*W przypadku Dżonego oprogramowanie było jego integralną częścią, on się niejako  tym „urodził”. w przypadku Eda taka sztuczka byłaby oszukaństwem, ale nie u Dżonego, tutaj to plus, bo Dżony sam na to wpadł. No nie do końca – Dakien mu raz pokazał. No ale wpadł.
Dzony nie chciał oddac okienka, wiec sekundę trwało siłowanie, Dżony bardzo się starał, ale w łapkach nie miał sily, wiec zostało mu zabrane. ale nie „rozpłakał się”. Obserwował w napięciu, bo zaraz Dakien pokazał inne zabawki, a  Dżony ożywił się na widok czarnych plam na jasnym tle*
Dżony lubi *Oświadczył radosnie*


http://ewok.reaktywacja.rpg.w.interii.pl/mottodzony1.bmp

Offline

 

#45 2011-06-16 15:27:22

Dakien Tarek

Zwykły obywatel

Zarejestrowany: 2011-02-01

Re: Kwatera Dakiena

*Eda Dakien nie miał okazji poznać więc tutaj porównanie nieco nietrafionym było. Dżony był Dżonym, inny kaliber zupełnie. Ale ramka mu została odebrana, wyrwana. Dakien niestety nie miał jeszcze wyrobionego podejścia do Dżonego, wszak by wystarczyło, że palce by odchylił droideki i już bez siłowania jakiegokolwiek by ramkę odzyskał. Reakcja maszynerii na plamki pozytywnie zaskoczyła kathara, nie spodziewał się takiego ożywienia na widok plam. Ba, spodziewał się, że zupełnie one nie zainteresują Dżonego.*
Podobają Ci się? To dobrze.
*I tak też kartki wylądowały na stoliku, plamiatą stroną do blatu. Pierwsza z nich została podniesiona przez futrzaste dłonie i pokazana Dżonowym fotoreceptorom. *
Co widzisz na tym obrazku?
*Teraz Dżony miał pole do popisu, bo obrazek był zupełnie niepodobny do nikogo. Może motyl? Ale jakiś taki...rozdeptany.*


http://img42.imageshack.us/img42/5963/tygrysekchatromini.jpg

Offline

 
PBF Guild

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://www.szkodniki-drewna.edu.pl/ Biurko z drewna liczniki na wodę wrocław