Star Wars: Ewok III - Era Imperium

Gra PBF w świecie Star Wars, rozgrywająca się w czasach Młodego Imperium.


#31 2012-03-23 17:44:37

Moc

Admin - MG

7624051
Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Ciemna Ulica

Przez dłuższą chwilę nie było żadnej reakcji, jedynie w Mocy zapanowało lekkie poruszenie. T'kul musiał chwilkę poczekać nim przeanalizują sytuację. Ale ostatecznie otworzyło się małe przejście ukryte za starym śmietnikiem. Była to właściwie dziura w ścianie sprytnie zamaskowana jakimiś sklejkami.
Z dziury wyłoniła się szczutowata głowa chadra-fanina, który zapiszczał w swoim języku. Pau'anin jako Jedi powinien zrozumieć to co on powiedział.
- {Chodź tu głupcze. Ściągnąłeś na siebie wagę!}
Ponaglił go gestem bo takie stanie na widoku było trochę niebezpieczne.

Offline

 

#32 2012-03-23 18:53:55

 Throul

Artysta

5022755
Zarejestrowany: 2011-02-10

Re: Ciemna Ulica

Zrlzumilał gest a nie piszczące ponaglenie. Wiedział, że być może, a raczej napewno popełnił błąd ponownie sciągając na soebie uwagę. Tak więc reakcja była szybka. Podbiegł do owej fzoury i zanurkował szczupakiem do środka.

Offline

 

#33 2012-03-23 19:26:13

Moc

Admin - MG

7624051
Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Ciemna Ulica

Gdy tylko T'kul przeszedł przez dziurę to chadra-fanin zamknął za nim prowizoryczny właz. Zapanowały kompletne ciemności, chociaż tylko na chwilę, bo gryzoń miał schowaną pod ubraniem latarkę, którą od razu uruchomił, rzucając snop światła na obdarte ściany, potem na sufit a na końcu na pau'anina.
Znajdowali się w wąskim i trochę niskim tunelu, więc T'kul będzie musiał się garbić chcąc poruszać się tutaj w miarę swobodnie.
- {Za mną}
Zarządził przewodnik i przepchał się do przodu kierując się w tylko sobie znanym kierunku. Jedi mógł tylko za nim podążać. Co prawda można też próbować skanować okolice Mocą, ale niczego ciekawego się w ten sposób nie dowie.

Offline

 

#34 2012-03-23 20:27:39

 Throul

Artysta

5022755
Zarejestrowany: 2011-02-10

Re: Ciemna Ulica

Skoro Mistrzyni z Rady mu ufała to i on chyba mógł zaufać. Teraz i tak nie bardzo miał wybór. Wlazł do dziury i teraz musiał brnąć dalej. Do tego te cholerne samramenckie ciemności. Przewodnik miał latarkę. Pau'an w pewnym sensie też, jednak dobycie jej teraz byłoby raczej głupim pomysłem. Opierając się wièc ręką o ścianę podążył za swoim przewodnikiem zastaanawiając się w ilu jeszcze ściekach i kanałach się wytapla zanim ukończy tę cholerną misję. Przyjemny szmerek po piwku z Spalonego Ewoka minął. Pozostało rozdrażnienie faktem, że z jego planów tygodniowego lenistwa nic nie zostało. Pluł sobie w brodę, bo była to wyłącznie jego wina.

Offline

 

#35 2012-03-23 20:33:41

Moc

Admin - MG

7624051
Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Ciemna Ulica

Droga na szczęście długa nie była ani za specjalnie kręta. W końcu mały chadra-fanin dotarł do starego włazu, z którego łuszczyła się farba. Pogrzebał on trochę przy archaicznym zamku aż w końcu puścił on. Mały szczurek pchnął mocno drzwiczki, które otwarły się na oścież zalewając falą światła korytarzyk, co mogło oślepić na chwilkę.
- {Wchodź, wchodź }
Ponaglił go gospodarz.
Po przekroczeniu progu T'kul znajdzie się w małym pomieszczeniu pełniącym funkcję mieszkania. Było tutaj sucho i spokojnie, więc chadra-fanin się tu ulokował i dostosował to miejsce do włąsnych potrzeb. W kącie stało trochę zdezelowane, składane łóżko. Obok stał stolik wykonany z tworzywa sztucznego. Do tego prowizoryczna szafka, dwa krzesełka i stara lodówka, obok której stał kolejny stolik pełniący rolę blatu kuchennego.
Na łóżku leżało kilka cyfronotesów, całkiem nowych i dobrze działających.
- {Zamknij drzwi, pogadamy}

Offline

 

#36 2012-03-23 20:48:41

 Throul

Artysta

5022755
Zarejestrowany: 2011-02-10

Re: Ciemna Ulica

Oślepiło, a jakże. Jedi wszedł do mieszkanka i zamknął za sobą drzwi. Teraz mogliby swobodnie porozmawiać, gdyby szczirek znał basic. Na to jednak nie wyglądało. Jednak wypadało zapytać.
- Mówisz w basic lub po pau'ańsku?
Spytał gdyż tylko te języki znał a tłumacza ze sobą nie wziął.

Offline

 

#37 2012-03-23 20:56:50

Moc

Admin - MG

7624051
Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Ciemna Ulica

Szczurek przewalił oczami niezbyt szczęśliwy z powodu tego pytania.
- Słabo. Woleć mój
Odpowiedział w basicu, który w jego wydaniu brzmiał bardzo piskliwie i niewyraźnie. Mówił nosowo i sprawiało mu to lekką trudność. Chadra-fan przyjrzał się uważniej postaci pau'anina, intensywnie poruszając nosem, przez co wyglądał jakby za czymś węszył.
- Czego chcieć?
Zapytał w końcu bo nie miał pewności czy T'kul został przysłany przez Jedi czy też faktycznie jest jakimś renegatem. Został oczywiście uprzedzony o wizycie pau'anina ale plotki o tym co się stało w "Spalonym Ewoku" szybko się rozchodzą.

Offline

 

#38 2012-03-24 06:05:20

 Throul

Artysta

5022755
Zarejestrowany: 2011-02-10

Re: Ciemna Ulica

- Ja z koleji nie mówię w twoim języku.
Odparł ze smutną miną.
- Będę więc mówił w basicu wolno byś mógł mnie zrozumieć. Dobrze?
Spytał a po wyczuciu obaw swego rozmówcy bardzo, ale to bardzo wolno sięgnął do pasa. W jednej ręce trzymał pistolet a w dtugiej świetlny miecz. Pistolet trzymał za lufę rękojeścią w stronę szczurka a miecz tak, że po aktywacji przebiłby T'kula na wylot. Oba przedmioty podał szczurkowi na znak, że się poddaje.
- Chciałem porozmawiać.
Powtórzył zastanawiając się ila raY jeszcze będzie to musiał szczurkowi powiedzieć.
- Pozdrowienia od Mistrzyni jedi Fer'nir. To ona mnie do ciebie skierowała. Mówiła, że masz cenne informacje o Morrigan i że mógłbyś mi pomóc w zdobyciu większej ilości informacji o niej. Mistrzyni jest zaniepokojona tą Morrigan.

Offline

 

#39 2012-03-24 17:25:07

Moc

Admin - MG

7624051
Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Ciemna Ulica

Mysz pomarudził coś pod nosem. Nie było to oczywiście jego prawdziwe imię a pseudonim, którego używał na ulicach Nar Shaddaa dla bezpieczeństwa. Miał w końcu krewnych, przyjaciół, nie chciał ich narażać na niebezpieczeństwo jakby komuś podpadł.
- Ja rozumować dobrze co ty mówić. Ja mieć problemy z mówić.
Wydukał ciężko w basicu. To co inni mówili rozumiał bardzo dobrze, a jeżeli jakiegoś słowa nie rozumiał to podłapywał z kontekstu. Jednak gdy miał sam składać jakieś zdanie to wychodziło mu to niezgrabnie.
- Ja mam informacja o jej przeszłość. I kilka o działalność
Chadra-fanin podszedł do ściany i pomajstrował przy niej chwilkę, odsłaniając w końcu swoją skrytkę. Wyciągnął z niego cyfronotes, który potem podał T'kulowi. Mysz wiedział kim on jest, dostał zaszyfrowaną wiadomość od mistrzyni Fer'nir. Poinformowała go tylko kto przybędzie po dane.
- Ty czytać

Offline

 

#40 2012-03-24 20:20:10

 Throul

Artysta

5022755
Zarejestrowany: 2011-02-10

Re: Ciemna Ulica

- Nazywam się T'kul i kestem rycerzem Jedi
Przedstawił się dopiero teraz, choć powinien to był zrobić na początku rozmowy. Słysząc słowa Myszy uśmiechnął się i po przyjacielsku poklepał go po ramieniu.
- Nie przejmuj się. Jakoś się dogadamy. Acha. Jedna sprawa. Narozrabiałem trochę w lokalnej spelunce...
Zaczął lekko zakłopotany zaistniałym faktem chowając broń z powrotem. Skoro Mysz uznał za stosowne nie odbierać mu broni to znaczy, że pomimo plotek o zdarzeniu w Ewoku ufa mu.
- Nazywała się chyba Pieczony Futrzak...
Zamyślił się a po chwili pacnął w czoło.
- Już wiem! To był Spalony Ewok. Przekaż Mistrzyni, jeśli masz z nią kontakt że inaczej jak podając się za sitha nie mogłem zdobyć informacji gdzie cię szukać. Jedi przyjął cyfronotes i z zainteresowaniem zaczął czytać zapisane tam informacje.

Offline

 

#41 2012-03-24 20:41:47

Moc

Admin - MG

7624051
Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Ciemna Ulica

W opinii Myszy T'kul zrobił bardzo głupio, bo tutaj na Nar Shaddaa nie szanują ani Jedi, ani Imperium ani Sithów. A po takim pokazie z pewnością stanie się celem numer jeden lokalnych łowców nagród. Oni chyba by tylko na Vadera nie polowali, chociaż kto ich tam wie.
- Ja wiedzieć. Ty głupi. I ty gadać
Wydukał chadra-fan i poczłapał w stronę lodówki by coś przekąsić. A tymczasem T'kul czytając cyfronotes mógł się dowiedzieć kilku rzeczy o tej Morrigan.

Przede wszystkim Mysz nie zdobył żadnych informacji o rasie z której pochodzi ani o jej rodzinnej planecie. Pierwsze jakiekolwiek wzmianki o niej pochodzą z czasów kiedy miała ok 15-16 lat i nazywała się Orinea. W tym czasie podróżowała z wędrowną grupą teatralną "Cieniste Gwiazdy". Chadra-fanin zdobył trochę informacji o tej grupie, jej występach i członkach. Nie było tam nic ciekawego, po prostu była to mała organizacja zrzeszająca bezrobotnych aktorów i tancerzy.
Wśród nich spędziła trzy lata aż do prywatnego występu u hutta Vegi. Zauważył on ja wtedy i generalnie ją kupił, robiąc z niej osobistą niewolnicę. Przez rok dawała mu prywatne występy itp. Mysz przytoczył kilka plotek na ten temat, ale to nie były sprawdzone informacje.
Po upływie roku nagle Vega mianował Orineę asystentką swojego głównego doradcy Chrana. Podobno przekazywał jej całą swoją wiedzę o świecie przestępczym przez prawie dwa lata. Jej szkolenie przerwała nagła śmierć Chrana. Podobno zmarł on na atak serca, jednak Mysz podejrzewa, że palce w tym maczała właśnie Orinea, która od tego czasu stała się jedną z ważniejszych doradczyń Vegi, aż po kilku miesiącach awansowała na główną doradczynię, wciąż pozostając osobistą niewolnica hutta.
Przez kolejnych sześć lat Orinea sumiennie wspierała Vegę w jego interesach, z czasem nawet zastępując go na kilku spotkaniach z pomniejszymi bossami. Jej pozycja z czasem umacniała się, podwładni Vegi zwracali się do niej o pomoc w nadziei, że wystawi się za nich u hutta. Mysz tutaj też pokusił się o własny komentarz sugerując, jakoby to Orinea celowo zaczęła izolować Vegę od swoich siepaczy i kontrahentów. Ostatecznie to ona zaczęła załatwiać większość jego spraw, będąc na bieżąco z wszystkimi jego inwestycjami.
W końcu gdy zaczynała dziewiąty rok swojej niewoli zbuntowała się przeciwko huttowi Vedze i go zabiła. A jako, że od dłuższego czasu jego pracownicy i wspólnicy mieli do czynienia z nią to zaakceptowali ten stan rzeczy. Wtedy to też Orinea porzuciła swoje imię i przyjęła nowe - Morrigan.
Dalsza część notatek Myszy dotyczy ostatnich pięciu lat jej życia, podczas których stopniowo zaczęła rozszerzać działalność przejętą po martwym huttcie. Były tam więc informacje o małych konfliktach ze słabszymi gangsterami, lista zamachów, wymuszeń, szantaży, wykaz zdradzonych przez Morrigan osób itp. I tak wszystko aż do dnia dzisiejszego.

Offline

 

#42 2012-03-25 16:13:13

 Throul

Artysta

5022755
Zarejestrowany: 2011-02-10

Re: Ciemna Ulica

"Boże, czy naprawdę jestem aż yaki szalony?" - pomyślał a głośno zaś rzekł.
- Dobrze, już dobrze. Ja będę się tłumaczył dokładniej. Ty przekaż tylko proszę tè wiadomo§ć. Nic więcej.
Poprzeczutaniu wszystkiego do końca schował notes do kieszeni. Lepiej mieć te dane pod ręką.
- Wiesz jak mógłbym się wkręcić do organizacji Morrigan? Mógłbym zdobyć jeszcze trochę informacji. Potrzebuję jednak twojego wsparcia. Mam nadzieję, że masz na tyle dobre plecy by mi pomòc.

Offline

 

#43 2012-03-25 16:24:28

Moc

Admin - MG

7624051
Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Ciemna Ulica

W opinii Myszy to był bardzo szalony, no ale on też za bardzo odwagą nie grzeszył. Preferował taki trochę szczurzy tryb życia, tu podsłuchać, tam coś się dowiedzieć, a gdy robi się gorąco to spieprzać ile sił w nogach.
- Dobra, dobra
Pisnął chadra-fanin grzebiąc w swojej lodówce. Wydobył on jakąś kiełbasę, kawałek sera a z szafki wyjął bochenek chleba. W czasie gdy T'kul czytał informacje zapisane w cyfronotesie to Mysz przygotował sobie kanapkę i zjadł ją. Przejrzenie wszystkich informacji troszkę trwać musiało, bo wcale mało ich też nie było. Kilkanaście stron tekstu.
W końcu pau'anin skończył i wtedy kompletnie zaskoczył Mysz swoim pytaniem.
- Ty głupi? Po co ty chcieć tam? Jak ona cie poznać to ty trup.
Dla podkreślenia swoich słów przejechał palcem po swojej szyi. Największym problemem na jaki natrafią był fakt, że T'kul był chyba jedynym pau'aninem w promieniu kilkunastu kilometrów i już o nim plotkowano na ulicach. Swoją akcją zwrócił na siebie uwagę, przez co wszelkie próby wepchnięcia go do organizacji Morrigan były z góry skazane na porażkę. Jakby jeszcze był człowiekiem to można by coś pokombinować. Jednak rasa wszystko komplikowała.

Offline

 

#44 2012-03-25 17:50:16

 Throul

Artysta

5022755
Zarejestrowany: 2011-02-10

Re: Ciemna Ulica

No, szczurek w końcu zgodził się przekazać wiadomość Mistrzyni.
- Tylko bądź ostrożny. Nie chciałbym żeby cię zabili. Ja to co innego.
Wtedy Mysz zadał pytanie.
- Muszę wypełnić misję i dowiedzieć się o niej jak najwięcej. Nie boję się śmierci.
Stwierdził w zakłopotaniu drapiąc się po potylicy.
- Śmierć to kolejna ze ścieżek jaką podążamy w Mocy.
Dodał sentencjonalnie niczym Mistrz Yoda. Zaraz po tym zaśmiał siè z tego poròwnania.
- Sądzę, że mój wybryk możnaby wykorzystać. Morrigan już zapewne wie o mojej obecności. Może da się skusić by przyjąć w szeregi swojej organizacji niezadowolonego z swego Mistrza pewnego pau'ańskiego sitha. Słuchaj. Chcę by w miarę Twoich możliwości wiadomość, że pewien sith chce dołączyć do jej organizacji dotarła do Morrigan. Wiem, to ryzykowne, ale tak trzeba. Znaleźć mnie będzie można w Spalonym Ewoku.

Offline

 

#45 2012-03-25 18:57:30

Moc

Admin - MG

7624051
Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Ciemna Ulica

Wzmiankę o ostrożności Mysz puścił mimo uszu, bo dobrze wiedział jak się kontaktować z mistrzynią Jedi bez zwracania na siebie większej uwagi. Za to dalszy wywód pau'anina wywołał u niego dreszcze rozchodzące się po całym kręgosłupie.
- Ty śmierć nie bać. Ja tak.
Chadra-fanin nie był przekonany do plany T'kula. Nie był też chętny by uczestniczyć w tym szaleństwie, bo obawiał się, że go powiążą z tą sprawą i skończy bardzo marnie. Mysz przeżył tyle czasu bo nie pchał się innym na widok, a mistrzyni Fer'nir zawdzięczał życie, więc dla niej mógł ryzykować. Ale dla nikogo więcej.
- Ja nie pomóc. Ty chcieć śmierć, twoja biznes. Nie mój. Wszyscy wiedzieć o twój scenka w Ewok. Łowcy Nagród polować na ty, Oni cie zabrać żywy albo martwy.
Starał się jeszcze przemówić mu do rozumy by po prostu zwiewał stąd. Bo to nie były żarty.

Offline

 
PBF Guild

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
hotel spa ciechocinek poxilina wrocław